Jesteśmy po slubie, do właściwej podróży poślubnej zostało jeszcze troszkę czasu, wybieramy się więc na tydzien na Węgry - bo w miarę blisko, bo piekne kąpieliska w jaskiniach..... Niestety pogoda nas nie rozpieszcza, jest strasznie zimno i niemal bez przerwy leje. Ale trudno, w jaskiniach jest cieplutko i romantycznie. Zwiedzamy sobie okolice, chodzimy po najbliższych górkach i zwiedzamy Miskolc.