Zima co prawda wróciła w niektórych regionach, ale tu na Śląsku nie ma juz na co liczyć.......
A zima była w tym roku zupełnie inna niż w zeszłym : słońce ukazało sie łaskawie na niebie może ze 2 razy..........., mrozy były łagodne, ale za to ile sniegu.
Tego cudownego białego puchu było po prostu mnóstwo (sezon narciarski na wszystkich stacjach trwa zresztą dalej w najlepsze i na pewno do Świąt Wielkanocnych wytrzyma), ale jako, że my zaraz uciekamy w inna strefę klimatyczną już teraz publikuję to wspomnienie zimy........mojej ukochanej pory roku :-)))