Zanim dotrzemy do kolejnego miejsca stacjonowania odwiedzamy po drodze miasta i miasteczka - a warto ;-))
Mury Bystrzycy pną się do góry, to specyficzna zabudowa, jak najwyżej, jak najdalej od rzeki (która daje się stele we znaki)........stare mury troszkę zaniedbane, ale kryją mnóstwo tajemnic, widoki z wieży Kłodzkiej ............ piękne.
Potem wizyta przy pręgierzu na małym ryneczku i na koniec niespodzianka - muzeum filumenistyczne (kto zgadnie co to takiego).....