Akureyri to miasto położone w otoczeniu granitowych gór dochodzących do 1500 m wysokości. To drugi co do wielkości po Rejkiawiku obszar urbanizacyjny Islandii........ jest tu ciekawa świątynia (tego samego autora co w Rejkiaviku) , port z centrum kulturalno-konferencyjnym oraz ogród botaniczny. W drodze do niego mijamy jeszcze Polski kościółek katolicki - jest tu ogromna ilość Polaków. Zwiedzanie miasta zajmuje nam dobre kilka godzin........potem integrujemy się w pensjonacie z innymi turystami.
Dzisiaj się święto - to tzw. weekend kupców. W całym kraju jest wtedy wolne od pracy, ale przede wszystkim wszędzie odbywają się koncerty - a jak koncerty - to imprezowanie i picie...... o .......w tym to oni są dobrzy - mimo, że zostaliśmy przeniesieni w inne niż wcześniej wynikało z rezerwacji miejsce (ze względu na te właśnie imprezy) - to i tak "wydrzyryje" nie dały nam całą noc pospać ...... poczuliśmy się jak w kraju ........
Podsumowanie dnia : przejechaliśmy 240km, objechaliśmy cały półwysep Trollaskagi, zobaczyliśmy bajeczne wybrzeże, śliczne miasteczka i uroczą wysepkę Hrisley........