Tak jak napisałam w tytule - wjazd do tego miasteczka nie jest zbyt zachęcający : jakieś kominy, blokowiska, magazyny ..... i gdzieś tu na mapie w samym jego środku ma być zamek ? .......nic na to ni wskazuje.
W odróżnieniu do poprzednich miejscowości - zamek nie góruje nad miastem , a jest jakby w jego środku na płaskim terenie - faktycznie dość to nietypowe.
Ale jak się chwilę później okaże - miasteczko jest pełne takich niespodzianek.
Odnajdujemy tu bowiem kilka ciekawych obiektów, choć w chwili obecnej bardzo zaniedbanych:
- Zamek z XIII wieku, przebudowany w XVI na renesansowy
- Jedyny na Słowacji Pałac Weselny z 1601 r. – obecnie muzeum,
- Neoromańska Synagoga
A to wszystko skoncentrowane na małej powierzchni .
Zamek i Synagoga są w ruinie, ale za to pałac to prawdziwa perełka. Całość zamyka jakby klamrą piękna zabudowa (już mniej zabytkowa) z Restauracją Palatin.
Polecam zajrzeć i do tego miasteczka.
A my opuszczamy już krainę naszych sąsiadów z żalem, bo na liście zostało jeszcze dużo "gwiazdek" - na pewno tu wrócimy .....