Jesienny wypad na Jaworzynę. Kolejką do góry, a potem w nosidełku do schroniska (śliskie kamienie i dużo błota uniemożliwiało zejście samodzielne). A potem oczywiście aż na sam dół na piechotkę.
Zdjęcia (4)
Komentarze (0)
BPE Blanka, Piotr i Eryk czyli podróże naszej rodzinki