Potem wizyta w najbardziej chyba urokliwym zakątku wyspy. prowadzi do niego kreta droga szeroka na jeden samochód, gdzie zjazd autobusem, jak ktoś kiedyś okreslił "graniczy z cudem Niepokalanego Poczęcia". droga jest bardzo mocno eksponowana, a sama wioska urocza - niespełna 100 lat temu zyli w niej piraci. Domy stoją między palmami, a ściany wąwozu otwierają się na Ocean Atlantycki. Po chwili odpoczynku w tym uroczym zakątku zeszlismy kawałem szlakiem w dół - niestety znowu było za mało czasu, żeby pokonać cały szlak. Ciekawostką na tej trasie sa przemykające między nogami - pół metrowej (do 70cm) długości jaszczurki. Niegroźne i bardzo płochliwe.