Koniec.....choć to nie koniec podrózy tak się własnie czujemy. Na promie mamy uczucie jakby nas ktos przebudził z pięknego snu, choc normalnie rzeczywistość taka by nas zachwyciła: super statek, Dania (kiedyś urzeczywistnienie marzeń), po Norwegii czujemy się po prostu rozbestwieni.......tu jest potwornie płasko, zdecydowanie nieciekawie !!!!