W drodze z Wiednia jedziemy piekna trasa przez góry. Na dłuższy postój zatrzymujemy się w pięknym zajeździe ze względu na super plac zabaw. Zabawne jest to, ze kiedyś na takie rzeczy kompletnie nie zwracaliśmy uwagi patrząc przy postojach na tzw. święty spokój - teraz przeciwnie, bo tam gdzie jest dużo dzieciaków trudno o spokój.
Po posiłku, zabawie i małym spacerku ruszamy dalej.