Kolejny odcinek drogi prowadzi przez górzystą zieloną krainę - tu jakby klimat jest łagodniejszy, bo śniegu jak na lekarstwo.
Jedynie górskie potoki i stawki zmieniają kolor tej krainy zieloności..........i znowu przez kilkadziesiąt kilometrów ani jednej żywej duszy, ani jednego śladu cywilizacji..........bajka