Rano nie możemy się rozstać z naszym uroczym domkiem i jego gospodarzami, ale ......... czas ruszać w dalsza drogę.
Na początek dnia czeka nas niesamowita wyprawa - 4km szlak na szczyt wzgórza Hjörleifshöfði . Wzgórza trudno nie dostrzec, leży na samym środku czarnej plaży, aby więc dojechać do szlaku musimy po niej przejechać około 2km. Szlak wydaje się prosty, ale to niezła wspinaczka, której wysiłek zostaje jednak wynagrodzony najbardziej niezwykłym widokiem jaki sobie mogliśmy wyobrazić.
Tu pozostały resztki starej osady groby jej mieszkańców.
Polecam do poczytania ciekawostki o tej górze : https://pl.wikipedia.org/wiki/Hj%C3%B6rleifsh%C3%B6f%C3%B0i
Z górą ciężko się rozstać, ale jeszcze tyle dzisiaj w planach, że niestety .....czas wracać.
Szlak powrotny prowadzi przez niezwykle ukwiecone łąki - po prostu bajka !
Zgodnie oceniamy ten szlak na najpiękniejszy na wyspie, ze wszystkich jakie przeszliśmy !