Lotnisko znajduje się godzinę drogi od centrum Brukseli. Odbieramy więc bagaż (tym razem udało zmieścić się do jednego) i wędrujemy do autobusu.
Pierwsze rzut oka na stolicę jest już dobrze po zachodzie słońca ........miasto nie robi dobrego wrażenia .........wysiadamy na dworcu centralnym , a tu 4 wozy opancerzone i masa wojska z palcami na spuście ........... w naszym stanie wojennym było na ulicach jakoś tak normalniej ................ do hotelu idziemy już na piechotę , to jakieś 15 minut, ale droga ciągnie się w nieskończoność .......ta niby stolica Europy jest zaśmiecona, brudna i cuchnąca ...............
spać ............może jutro będzie lepiej !