Do Pragi zajeżdżamy późnym wieczorem, meldujemy się w całkiem przyjemnym hotelu Atos - prawie w samym centrum stolicy i ruszamy coś zjeść do pobliskiej knajpki o uroczej nazwie Meduzza .............
O 22.30 idziemy jeszcze na krótki spacer do centrum, przechodzimy przez zatłoczony most Karola.
Zmęczeni wracamy jednak jak najszybciej do hotelu, aby wypocząć przed jutrzejszym intensywnym dniem ....