Dzięki organizacji uczelnianej BEST - jestem w Szwecji - hurra !!!
Koszt całej imprezy to tylko bilet za prom, na miejscu wszystko jak na tacy. Oprócz zajęć, mamy po brzegi wypełniony czas imprezami, spotkaniami, zawodami oraz wycieczkami.
Byliśmy w 2 największych w Szwecji fabrykach opakowań - niestety nie jestem sobie w stanie przypomnieć gdzie była jedna z nich.
Po zarwanej nocy w podrózy nie ma szans na odespanie. Juz na drugi dzień rano trzeba stawić sie na zajęcia - oczywiście przychodzę spóźniona, bo zaspałam. Do końca pobytu mi to zapamiętają - nawet dyplom za to dostałam !!!