Po wyprawie na lodowiec wsiadamy do samochodu i wracamy do Strynu. Troszke nam to nie po drodze, ale wyczytaliśmy w przewodnikach, że warto pojechać ta drogą, bo widoki są tego warte. I nie zawiedliśmy się - absolutnie warto, choć stajemy się powoli rozpuszczeni widokami za oknem - co jedno miejsce to piekniejsze. Jest już późne popołudnie więc czas wracać - spowrotem do Strynu.