http://www.ryterskiraj.pl/
To stacja w której bywamy najczęściej i z pewnością mogę ją polecić. Tu maluszek stawiał swoje pierwsze kroczki, tu zaczynał przygode z duzymi wyciągami. Na pewno jej największą zaletą jest bliskość Nowego Sącza, nie zawsze jednak są tu dobre warunki, czasem bywa nieziemsko oblodzona - można ją pokochać, ale mozna się też zrazić.
Zdobyła tytuł najlepszej stacji 2009 roku i uważam, ze słusznie !
PLUSY:
- piękna stacja narciarska z bajkowymi widokami
- bardzo urozmaicone trasy - idealna dla poczatkujących i zaawansowanych
- wygodne w użytkowaniu krzesełko 4-osobowe
- wyciąg dywanowy - idealne miejsce do nauki dla maluszków. Umiejscowione w taki sposób, że można dziecko zostawić na trasie nawet samo, bo ma się wgląd przy kazdym zjeździe
- wspaniała gastronomia, zarówno przy dolnej jak i górnej stacji (z widokiem, który zapiera dech)
- idealny dojazd - pod samą stację można się dostac z Nowego Sącza PKS-em i busami
- duży parking - bliskość dojścia do stacji
- stacja czynna w godzinach wieczornych do 21
- nawet w sezonie nie było tu nigdy kolejek
- ceny przystępne
- stacja położona przy dwóch wysokiej klasy hotelach
- czynna nawet latem (oczywiście już tylko w celach spacerowych)
- karnety 2 i 4 - godzinne i 10-przejazdowe
- idealne miejsce dla rodzin z małymi dziećmi
- od tego sezonu wprowadzono tu ratrakowanie od 16-17 godziny. jest co prawda przerwa w jeżdżeniu - za to trasa nareszcie jest przygotowana na wieczorną jazdę (w zeszłym roku umiesciłam tu infortmację, że wieczorami sa cięzkie warunki i dużo wypadków - ciekawe czy to przeczytali ?)
MINUSY:
- trudności w komunikacji PKS i bus w weekendy (mało kursów)
- brak przechowalni sprzętu (myślę, że dla tych, którzy przyjeżdżają autobusami byłoby to wskazane)
- przy kłopotach ze śniegiem stacja moze być nieczynna (choc inne - te bardziej wgłab beskidu ) nie mają takich kłopotów
informacja z sezonu 2015/2016
- malutko ludzi - pustki w porównaniu z innymi stacjami w regionie !
- na końcu galerii najnowsze zdjęcia z tego sezonu