Z Warszawy wylatujemy o czasie, linie Emirates zaskakują nas od samego początku. Nasz synek dostaje na wstępie cały zestaw zabawek, kolorowanek, pluszaków, własny kocyk, torbę........., a na dodatek dostaje własne posiłki przynoszone dla dzieciaków kilkanaście minut przed posiłkami dla dorosłych - jest oczywiście zachwycony, na marudzenie w stylu "mamo - nudzę się !" nie ma szans - może obejrzeć ulubione bajki, pograć w gry.....jednym słowem - mamy go z głowy !