Uff......pięknie było, ale zmęczenie daje o sobie znać. Ponieważ zaraz chłopaki wracją z konferencji czas i nasz powrót do hotelu.
Podjeżdżamy pod stację kolejki - Pasar Seni spoglądając na miasto jeszcze z innej nieznanej strony i po przesiadce na Masjid Jamek juz prosto do najbliższej stacji.
Jeszcze jeden obrazek typowy dla KL - sposób podróżowania: na motorze 4-osobowa rodzinka - jak widać - grunt to rodzinka !
bez komentarza.........
Wieczorem zostajemy z maluchem sami - reszta towarzystwa idzie na bankiet. Jeszcze tylko pływanko w basenie i wreszcie jest czas, żeby odpocząć :-))