Część parku stanowia miejsca na różnego rodzaju pokazy, przy wiekszości zwierzaków jest też informacja o którj godzinie odbywa się karmienie....część zwiarzaków mozna nawet samemu pokarmić.
My wędrujemy na pokazy - te wydają nam sie najciekawsze: słoni azjatyckich oraz lwa morskiego.....
Ten nawet dał mi buzi :-)))
Zoo kryje jeszcze jedna atrakcję dla dziekaków o której wiedziałam, ale nie zdawałm sobie sprawy, ze jest taka fajna - mianowicie cały aqupark , plac zabaw i inne pokazy tylko dla dzieciaków (wychowanie dzieci w tym kraju to rozkosz....pod warunkiem , że ma sie za co :-)))
Maluch szaleje więc i chłodzi się w wodzie, my chowamy się do knajpy, aby w klimatyzacji ochłodzić nasze zmęczone ciała i umysły :-)
Na mapce, która dołączam strefa dla dziciaków jest zaznaczona czerwoną obwódką.