Aby znaleźć się w dzielnicy Chinatown należy przejść z części starego miasta przez mostek na rzece Sungai ........i już jesteśmy w kompletnie innym świecie.
Nie wiem na czym rzecz polega, ale ta dzielnica zdecydowanie najbardziej przypadła nam do gustu ze wszystkich Chinatown jakie widzieliśmy do tej pory..........takiego klimatu nie znajdziecie nigdzie indziej.......
Tylko tu występuje taka mieszanka wszystkich stylów, rodzajów świątyń, które niemalże przenikają się wzajemnie.......tylko tu mamy ferie barw, cudowne zdobienia, malowidła - całość kiczowata, ale cudowna !!! Ruiny zagrzybione mieszają się z prześlicznymi malowidłami i zdobieniami..........robi to na prawdę niezłe wrażenie.....
Kiedy docieramy ponownie do rzeki i wędrujemy wzdłuż wybrzeża szokuje nas połączenie pięknie odmalowanych tyłów kamienic z ruinami po drugiej stronie (w których zresztą mieszkają ludzie).......ruiny te oddziela murek ze zdobieniami, kwiatami i oświetleniem - widać wyraźnie, ze to jest wersja dla turystów kurujących po rzece stateczkami - dla bardziej wnikliwych (takich jak my) - wszystko jawi się zupełnie inaczej.......