Ta wiosna jakoś nie obfitowała w górskie wędrówki.........., aj - jak ja tego nie lubię (tzn. czasu bez gór) .......
Bo czas bez spojrzenia na ten świat z perspektywy ptaków - to czas stracony !!!
W końcu kiedy jesteśmy z wizyta u teściów namawiam rodzinkę na krótki chociaż wypad - tu mnie jeszcze nie było - i choć górką to trudno nazwać - zwłaszcza, że 20 minut drogi od szczytu można podjechać samochodem (zbrodnia).......to i tak, choćby moment w lesie, moment na spojrzenia na świat z góry i boróweczki wyjadane z krzaczka - to jest to !!!