Pośrodku raju znajduje się niesamowite miejsce. Na ogromnej polanie oprócz schroniska znajdziemy 700-letnie ruiny klasztoru.
Tu schodzą się niemal wszystkie szlaki więc niemal każdy bywalec Słowackiego Raju prędzej czy później tu trafi.
Kilka ciekawych informacji cytując wikipedię:
"Na polanie znajdują się ruiny klasztoru kartuzów z przełomu XIII i XIV stulecia. W przeszłości znajdowała się tam osada zakonna, istniał też mały gród określany w dokumentach jako castrum Lethon ("zamek letański"). Podczas najazdu tatarskiego w 1241 był schronieniem mieszkańców okolicznych wiosek, stąd nazwano później okolicę Lapis Refugii ("Skała schronienia"). Później gród przejęli kartuzi, którzy wybudowali tam swój klasztor (ok. 1307). W XV wieku klasztor zniszczyli husyci, ale zdołano go odbudować. Położenie klasztoru, z dala od innych siedzib ludzkich, sprawiło, że obiekt ten co jakiś czas padał ofiarą napadów rabunkowych. Ostatecznie w lipcu 1543 na polecenie władz biskupich ze Spiskiej Kapituły klasztor zniszczono, a zakonnicy przenieśli się do Czerwonego Klasztoru, gdzie również mieli swoją siedzibę. Pozostałe budynki popadły w ruinę i nic z nich do dzisiaj nie pozostało, natomiast w ruinach samego klasztoru prowadzone są badania archeologiczne; planuje się również jego odbudowę."