Francja to taki prezent dla naszego syna - ma 20 kraj na koncie !
My za to mamy wymarzoną wspólna kawę we Francji (miała być co prawda w Paryżu, ale w obecnym czasie chyba sobie darujemy tą przyjemność).
Cel jest jeszcze jeden - chcemy zobaczyć Francje z naszego ukochanego filmu "Jeszcze dalej niż północ" - kto go nie widział to polecam koniecznie zobaczyć :-)
Zobaczyć i skonfrontować z faktami. Fakty potwierdzamy - Francja z filmu faktycznie istnieje i to z czego śmieją się sami Francuzi nie jest ani trochę przesadzone. Pijemy więc kawkę w jednej z kawiarenek przy maleńkim ryneczku i czujemy się jak na planie naszego filmu - super !!!