Kawałek Polski w stolicy i okolica

W przewodniku znajduje informację, ze w Tbilisi znajduje się polski kościół i odprawiane są tam msze w naszym języku .
Jest niedziela .....kierujemy więc kroki w kierunku kościoła Piotra i Pawła znajdującego się w dzielnicy Marjanishvili.

Historia kościoła jest bardzo ciekawa :

Jest ściśle związana z obecnością Polaków na Kaukazie, którzy znaleźli się tam w wyniku zesłań po powstaniach Listopadowym (1830-31) i Styczniowym (1863-64), jak również na skutek represji carskich w XIX wieku. Ponieważ jedyny wówczas kościół katolicki pw. Wniebowzięcia NMP nie mógł pomieścić wiernych na niedzielnej Mszy św., zrodziła się idea wzniesienia drugiej świątyni.
Ofiary zbierano przez specjalnych kwestarzy w Gruzji, na ziemiach polskich i wśród Polaków na terenie Imperium. Świątynia w stylu neorenesansowym z dodatkami baroku – bez kopuły i wyposażenia wnętrza (zabrakło finansów) – została konsekrowana w 1877 roku.
Okres władzy sowieckiej to najbardziej mroczna karta historii. Jedynym czynnym kościołem katolickim na Kaukazie była właśnie nasza świątynia. Oparła się ona fali nacisku reżimu ateistycznego dzięki heroicznej postawie parafian (sprzedawali dobytek, by opłacić wysokie podatki nałożone na Kościół), a także wiernej posłudze kapłana obrządku asyryjskiego, ks. Stepana Gewargisa, który jako jedyny uniknął zesłania i pełnił posługę podczas terroru stalinowskiego i podczas II wojny światowej.

Największym wydarzeniem w historii kościoła była wizyta papieża Jana Pawła II, który 9 listopada 1999 roku spotkał się tu z przedstawicielami parafii katolickich w Gruzji.


Oczywiście w czasie mszy ksiądz bardzo ucieszony liczną grupa rodaków nie omieszkał nam tej historii opowiedzieć ......... wyszliśmy więc z kościoła prawie po 2 godzinach ........

Potem krótka wizyta u sąsiadów w ślicznej cerkiewce ............
A na zakończenie dnia obiad w centrum przy dźwiękach saksofonu i ulewnego deszczu.........

Zdjęcia (18)

Komentarze (5)