To już ostatnie chwili w stolicy Azerbejdżanu ....... krążymy więc jeszcze po naszych ulubionych miejscach ......... promenada, obiad w ruinach na starym mieście, znowu promenada po zmroku........nowe oświetlenie Flame Tower - teraz z obrazami poświęconymi mistrzostwom świata w szachach ...........
Opuszczamy miasto bez żalu - w zasadzie już nas troszkę znudziło - pierwszy zachwyt minął ............ czy chcielibyśmy tu mieszkać ? chyba nie .............
W hoteliku ostatnie pakowanie ......... mamy czas na spanie tylko do 2 w nocy .........