Mąż zgadza się na tyle zwiedzania pod warunkiem, ze na koniec znajdziemy czas na kąpiel w morzu.
Plażowanie i szaleństwa wodne w cieplutkim morzu Śródziemnym dla wszystkich były idealnym zwieńczeniem wyprawy...... choć krótkiej, to bardzo intensywnej .............
Na zakończenie chłopaki fundują sobie jeszcze naukę pływania na deskach z wiosłem - Eryk okazuje się być w tym mistrzem .
2 godziny na relaks, ostatni obiadek w okolicy plaży i idziemy po nasze bety do hostelu.......
Teraz kierunek lotnisko