Z Herceg Novi kierujemy się na wyspę Mamula .
Kilka dni temu mijaliśmy ją pięknie oświetlona zachodzącym słońcem, wtedy też pisałam o jej ciekawej historii:
http://bpe.geoblog.pl/wpis/228125/kierunek-zatoka-kotorska
Teraz czas, aby przy niej zakotwiczyć.
Aby dostać się na wyspę musimy przepłynąć kilkadziesiąt metrów, potem wyjść po ostrych skałach i można iść zwiedzać.
Niestety, ruch tu przeogromny na wodzie, co i raz przepływają wzdłuż brzegu motorówki, pontony, stateczki - strach płynąć, żeby nie trafić pod jakiś silnik. Ja nie mam wspomagacza w postaci płetw, płynie więc na wyspę tylko mała delegacja z łodzi .....
Zdjęcia niestety wykonane na wyspie pochodzą z fragmentów filmu nakręconego go-pro (są więc kiepskiej jakości).
Po zwiedzaniu wyspy mały posiłek i płyniemy dalej ..... do kolejnej atrakcji