http://www.slotwiny.pl/
Aż wstyd przyznać, ale dopiero niedawno jezdziłam na tej stacji narciarskiej, choć byłam tu dziesiątki razy, zawsze drałowałam kawałek dalej do drugiej stacji - Azoty. zasadniczo trudno rozdzielac te dwie stacje, ale fakt iż na kazdą z nich potrzeba osobnego karnetu zmusza do tego.
PLUSY:
- idealnie przygotowana trasa, mimo intensywnego opadu śniegu nie było muld
- równolegle poprowadzony wyciąg krzesełkowy i orczyk dwuosobowy rozładowuje tłok - bylismy w ferie, a nie było kolejek
- trasa może mało ciekawa, ale bardzo przyjemna
- można lasem przejechac do stacji narciarskiej Azoty, a dalej lasem (oczywiście przy dużej ilości śniegu) do dolnej stacji na Jaworzynę Krynicką. Dla wtajemniczonych - ze stacji Azoty można się dostac nieoznakowaną nartostradą do Krynicy w pobliże lodowiska
- dużo punktów gastronomicznych
- bardzo przystępne ceny
- stok oświetlony, stacja czynna w sezonie do 21
MINUSY:
- za duża odległość od parkingu, w sezonie kłopoty z zaparkowaniem
- małe urozmaicenie tras
- po sezonie wyciągi działają tylko do godziny 17
- gastronomia na stoku nieosłonięta od złych warunków atmosferycznych (czyli stoliki na zewnątrz), gastronomia zabudowana wyłącznie poniżej budynku (przejazd na nartach przez drogę)