Ostatnie pakowanie i w drogę po nową przygodę!

Lotnisko w Pyrzowicach - planowy wylot 22:30

Antalya Havaalani - czyli witamy w Azji

Na powitanie - tornado !!!

plaża, dzika plaża....słońce dookoła...

Hotel Rheme Beach - kilka uwag praktycznych

błogie lenistwo ........ plażowo - basenowe

Alanya by night, czyli troszkę interesów, troszkę przyjemności

wieczorny spacer na okoliczne wzgórze

Odpoczynek przed daleką wyprawą

Zielony Kanion - czyli wycieczka pozostałej części rodziny

W drodze do Kapadocji

Saratli - podziemne miasto

Uçhisar - lunch w Dolinie Gołębi

Dolina Göreme - kościółek Józefa Kocza (Yusuf Koc )

Dolina Pasabagi - czyli bajeczna kraina skalnych grzybków

Dolina Devrent - czyli dolina marzeń i fantazji

Ostatni punkt programu - czyli nocleg u stóp kamiennego miasta

LOT BALONEM nad Doliną Göreme - nawet najbardziej nieprawdopodobne marzenia też się czasami spełniają

W sercu Kapadocji, czyli miejscowośc Göreme

Panorama Doliny Göreme

Pod twierdzą Üçhisar, wizyta w zamieszkałym domu z skale

Na pożegnanie z Kapadocją - ponownie Dolina Gołębi

droga powrotna - bajeczne krajobrazy gór Taurus

Alanya : jaskinia Damlataş, twierdza Kalesi, Kizilkule, Tersane

O błądzeniu w górach Taurus, czyli jak z 10km zrobiło się 100km

Dimçayı wieczową porą - tylko dla nas !

twierdza Alara Han - Orla Perć w wydaniu tureckim

Na rzece Alara Çayı - jak w raju

rejs statkiem wokół Alanyi

Side - o mieszance starożytności ze współczesnością

Düden Şelalesi - wodospady Duden - zaskakujące miejsce na obrzeżach miasta

Aspendos - najlepiej zachowany amfiteatr na świecie

zachód słońca, czyli o tym jak mała góra potrafi dać radę zatwardziałym turystom

Hamam - łaźnia turecka (dla zainteresowanych)

Urodzinowy relaks

spacerować, spacerować...

ocalić od zapomnienia ...

w drodze na lotnisko, czyli pożegnanie z Turcją ;-((

lądujemy...jest zimno, brzydko i do morza daleko .... auuuuuuuuu!!!